poniedziałek, 18 lipca 2011

UWAGA PRZEPIS KULINARNY

Dziś przed południem pomagałem Panu w kuchni. Wpadł on na pomysł coby nie nagradzać mnie podczas treningów jakąś marketową  chemią ale czymś własnej produkcji.Tak więc wzięliśmy się do roboty zaczynając od zmiksowania wątróbek drobiowych z jajkami,czosnkiem,odrobiną Curry i olejem. Zmiksowaną masę wymieszaliśmy z kaszką kukurydziana i odrobiną mąki kukurydzianej. No i powstał problem jak to formować na blasze przed pieczeniem. Ale mój Pan  to pomysłowy Dobromir i wpadł na pomysł wykorzystania tuby-pistoletu do silikonu. Po napełnieniu tuby masą wystarczyło wyciskać na blachę długie "sznurki" a potem do piekarnika na 15/20 minut w temperaturze 150°C. Po całym przedsięwzięciu nadszedł czas sesji treningowej podczas której wykonywałem następujące komendy:
-do mnie
- noga
-siad
-waruj
-zdechł pies
-zostań
Oczywiście za każde poprawne wykonanie polecenia otrzymywałem kawałek moich ciasteczek, które były po prostu wspaniałe. Aż nie mogę się doczekać kiedy kolejna lekcja szkolenia :-))))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz